Katolik, nie katolik - to bylo imponujace wydarzenie. I takoz imponujace widowisko.
Slub Windsora poszedl na trzeci plan, swieto 1.Maja na drugi plan, futbol i hokej na lodzie na czwarty plan.
Przykra sprawa dla Prawdziwych Polskich Patriotow. Odtad beda MUSIELI sobie brac blogoslawionego Jana Pawla II za wzor do nasladowania.
Koniec z antysemityzmem - Jan Pawel II jak wiadomo przeprosil za antysemityzm kosciola.
Koniec z OTRem - Jan Pawel II jak wiadomo nigdy nie przyjal Ojca Dyrektora na prywatnej audiencji.
Koniec z miesem w piatki i poniedzialki, grillowaniem w swieta koscielne, nie dawaniem na tace pod pozorem, ze sie nie ma, bo sie zbiera na samochod.
Na sniadaniu u proboszcza slyszalem ze polskiemu kosciolowi do stanu niemieckiego kosciola rzymsko-katolickiego juz nie daleko: coraz mniej powolan kaplanskich, nieobsadzone parafie, malo pieniedzy z tacy, trudno znalezc kucharke na plebanie, bo kazda chcialaby wyplate i koniecznie ubezpiecznie socjalne, bo renta, etc.
Koniec.
A po Polsce w kolejce czekaja Niemcy.
48264